poniedziałek, 16 grudnia 2013

1 dzień wiosny..

Dziś jest 1 dzień wiosny... Jak widać na polanie kwitną kwiatki.. Słonko świeci. Ale w watasze nadal pusto. Poszłam więc sama.. Przez lasy i doliny. Pusto. Wszędzie pusto!
-Jest tu ktoś HALO! - Wrzasnęłam..
Wychylił się łebek małego wilka.
-Cześć mały - uśmiechnęłam się
-D-zz-i-ii-eń ddobbry - powiedział jąkając się i trząsąc się jednocześnie
- Co się stało? Choć, spokojnie. Nic ci nie zrobię. Masz rodziców?
- N-nie.. - powiedział cichutko i spokojnie
- To choć ze mną
Poszedł. Nigdy nie lubiłam dzieci, ale on... jakby był moim synkiem. Musiałam go przygarnąć. Co więcej, był wilkołakiem. Miał tylko 2 miesiące, a był taki mądry..

 http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comment_hXa0zR9rWUfZ4vMeCwiNfaHGaH9VSZnk.jpg